Dekoracje wielkanocne w duchu minimalizmu

 

Każdy nowy sezon, a już szczególnie święta, skłaniają nas do dekorowania domu. Na Wielkanoc tych ozdób jest raczej dużo mniej niż w grudniu, ale zawsze jakoś przystrajamy nasze pomieszczenia.

Sklepy jak zwykle coraz wcześniej i coraz obficiej atakują nas sezonowymi ozdobami. No i całkiem sporo z nas je jednak kupuje, bo jak tylko pojawią się w Pepco i innych podobnych sklepach, to znikają błyskawicznie. Im tańsze, tym szybciej. No i też z reguły, im są tańsze, tym więcej się ich kupuje. To przecież tylko dziesięć złotych... a to nawet nie... a ta taka duża i za dwadzieścia... Do salonu mam to i to, ale to by mi się przydało do sypialni... aaa no i przy ekspresie do kawy muszę coś postawić, dziewczyna na TikToku miała takie fajne... no i kubek nowy oczywiście.

Wychodzimy z całym koszykiem.

Jeszcze nie byłoby to takie złe, gdyby były to ozdoby na kilka lat, ale często każdego sezonu kupuje się kolejne. Łącznie można na nie stracić całkiem niezłą sumkę. No i trzeba też to wszystko potem gdzieś przechowywać. Czy to więc naprawdę jest takie niezbędne?

Oczywiście nie jestem kompletnym przeciwnikiem kupowania ozdób w ogóle. W końcu sama mam kilka. Jednak nie uważam, żebyśmy potrzebowali ich aż tyle jak nam się czasami wydaje. Wystarczy naprawdę kilka, a jeśli mamy ochotę na coś więcej to warto też pomyśleć o takich ozdobach bardziej uniwersalnych albo praktycznych. Czy też naturalnych, których nie będzie trzeba potem nigdzie przechowywać.

Oto kilka przykładów wielkanocnych dekoracji w duchu minimalizmu

Kwiaty

Kwiaty to chyba najbardziej uniwersalna i ponadczasowa ozdoba, do tego naturalna. Nie ma też nic bardziej kojarzonego z wiosną jak kwiaty. No a Wielkanoc to wiosenne święto i te ozdoby się pokrywają. Bukiety tulipanów, narcyzów, żonkili czy hiacyntów to przepiękna dekoracja. Niektóre możemy kupić w doniczce i patrzeć jak rosną, rozwijają się.

Bazie, bukszpan, forsycja

Tak jak i kwiaty, do wazonu możemy też włożyć bazie, gałązki bukszpanu czy forsycji. Albo nawet zwykłe gałązki, na które zawiesimy ozdobne jajeczka (takie możemy też zrobić sami np. z papieru).

Świeczki

Świeczki to też uniwersalna i praktyczna ozdoba, bo w końcu możemy też je wykorzystać. Możemy zdecydować się na jakąś o pięknym wiosennym zapachu, który wprowadzi przyjemną atmosferę. Albo na ozdobną świeczką, która będzie sama w sobie dekoracją. Wybór teraz jest ogromny. Przepiękne kwiaty, zajączki czy proste jajeczka, które można gdzieś fajnie wkomponować. 

Sama również zrobiłam sojowe świeczki w kształcie wielkanocnych jajeczek - można je kupić tutaj :)

Rzeżucha, owies

Chyba całkiem sporo z nas wysiewa rzeżuchę lub owies na Wielkanoc. To przecież też może być nasza ozdoba. Wysiane np. w skorupkach jajek lub jakimś ładnym naczyniu będą ładnie się prezentowały.

Tekstylia

To jest tak rzecz trochę na "tak" i trochę na "nie". No bo z jednej strony to znowu zakupy i kolejne rzeczy, ale z drugiej mogą być też praktyczne i długo z nami pozostać. Dodatkowo nie będą zagracać pomieszczeń. Mam tutaj na myśli np. ręczniki i ściereczki kuchenne w świąteczne wzory, albo poszewkę na poduszkę. Zmienią nam wystrój wnętrza, ale nie będą kolejnym zbieraczem kurzu.