Każdy z nas miewa lepsze i gorsze dni. Czasem tryskamy energią i dobrym humorem, a czasem mamy ochotę schować się pod kocem i zniknąć lub rozbić kilka talerzy. Codzienność to nie bajka z instagrama, bywa różnie, częściej po prostu nie jest perfekcyjnie. Każdy zmaga się z jakimiś problemami, praca, zdrowie, dziecko, samochód, dom, pieniądze. Jedne są błahe inne poważne. Przychodzą takie dni, gdzie wszystko idzie nie tak, a my jesteśmy zdołowani lub zdenerwowani i myślimy, że już nic nie może nas dobić. Nie na wszystkie bolączki znajdzie się lekarstwo, ale są takie dni, które możemy jeszcze wieczorem uratować.
Co należy zrobić, po ciężkim, kiepski dniu, to przede wszystkim zrobić dla siebie coś miłego. Choćby tak drobnego jak ulubiona herbata czy gorąca czekolada. Choć nie jest to łatwe dobrze jest postarać się zrelaksować i uspokoić przed pójściem spać.
BĄBELKI
Jeśli masz możliwość weź relaksującą kąpiel. Dodaj do niej lawendowy olejek eteryczny lub sól do kąpieli. Zapal świeczki, chwyć gazetę, nałóż maseczkę na twarz lub po prostu zanurz się w pianie i pozwól sobie na chwilę wytchnienia.
"HOW YOU DOIN'...?"
Ciężko jest czytać książkę, gdy myśli błądzą gdzieś indziej, ale może warto włączyć jakiś dobry film lub serial (tylko nie dramat...). Można na chwilę przenieść się w inny świat i zapomnieć o własnych problemach. Ja na smutki lubię włączyć sobie losowy odcinek serialu Przyjaciele. Nie można się przy nim nie uśmiechnąć, jest idealny na poprawę humoru.
KIELISZEK CZEGOŚ MOCNIEJSZEGO
Nikogo nie namawiam, ale czasem dobrze jest wieczorem wypić kieliszek czerwonego wina by trochę się zrelaksować. Do tego można zjeść coś smacznego co bardzo lubimy.
ZRÓB COŚ KONSTRUKTYWNEGO
W takich chwilach nie mam ochoty by cokolwiek zrobić, ale kiedy np. jesteśmy źli bo zaplanowaliśmy masę rzeczy, a nie zrobiliśmy prawie nic, z różnych powodów i denerwuje nas to, że inni są tacy zorganizowani, a my nie potrafimy się zmotywować, zrobienie czegokolwiek naprawdę może pomóc. Zamiast dalej siedzieć w dresach i użalać się nad sobą, lepiej wykonać nawet najmniejszy krok. Cały dzień przeleżałaś, ale to nic może uda Ci się jeszcze posprzątać w szufladzie lub zaplanować w kalendarzu kolejny wolny dzień. To pozwoli poczuć się lepiej i bardziej wartościowym.
OFFLINE
Wyłącz social media! Po kiepskim dniu pod żadnym pozorem nie wchodź na żadne portale społecznościowe, by naoglądać się tam cudownych zdjęć i zacząć porównywać z wyimaginowanym światem. Lepiej skupić się na tym co mamy niż dodatkowo dołować.
MICHAEL BUBLE DOBRY NA WSZYSTKO
Dobra muzyka jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Warto jest puścić sobie ulubionego artystę albo energiczne utwory. Muzyka bardzo wpływa na nasz nastrój. Ja uwielbiam w takich chwilach włączyć playlistę z utworami Michaela Buble. Szczególnie podczas kąpieli;) Przez to zawsze jego muzyka kojarzy mi się z relaksem. A poza tym po prostu go uwielbiam i zawsze poprawia mi humor:)
PRZYTUL
To taka błaha rzecz, ale naprawdę potrafi pomóc. Jeśli mamy obok ukochaną osobę po prostu się do niej przytulmy, lub poprośmy by ona to zrobiła. Czasami wolimy być sami lub wydaje nam się, że tak będzie lepiej, ale są chwile gdy potrzebujemy drugiego człowieka. Jeśli nie mamy się do kogo przytulić, spróbujmy przytulić sami siebie. Gosia z kanału MM Yoga bardzo wiele o tym mówi.
SPĘDŹ CZAS Z NAJBLIŻSZYMI
Tak jak wspomniałam, czasami potrzebujemy być sami, ale czasem lepiej zrobi nam towarzystwo. Zadzwońmy do kogoś lub wyjdźmy z przyjaciółmi czy chłopakiem na krótki spacer. Wygadajmy się i spędźmy czas w miłym towarzystwie.
To moje propozycje. Każdy z Was miałby na pewno jeszcze coś do dodania. Każdego z nas coś innego podnosi na duchu. Ważne by nie poddawać się całkiem i nawet z całego dnia uratować choćby wieczór. Na pewno pozwoli nam to poczuć się lepiej i będziemy kładki się spać z lepszym nastawieniem na kolejny dzień.
Prześlij komentarz