Wysyłanie kartek świątecznych to piękna tradycja, choć niestety już zanikająca. Ja od kilku lat staram się wysyłać kartki na Święta. Lubię to robić, a kiedy ktoś mi za nią dziękuje i cieszy się z niej, sprawia mi to radość. Miło jest też samemu taką kartkę otrzymać.
Mimo, że coraz mniej osób wysyła kartki świąteczne to podobno w samych Stanach Zjednoczonych wysyła się ich ponad 3 miliardy. Listonosze mają więc co robić.
Dzisiaj natrafiłam też w internecie na ciekawostkę, która mówi, że pierwsza kartka świąteczna powstała już 1843. Na ten pomysł wpadł brytyjski ilustrator, urzędnik i dyrektor muzeum - Sir Henry Cole. Wypisywanie kilkuset listów z życzeniami było zbyt wyczerpujące i postanowił takie życzenia wydrukować. By kartki były dobrze odebrane zlecił zaprojektowanie rysunku artyście - Johnowy Callotowi Horseyowi. Tak powstało pierwsze 1000 kartek bożonarodzeniowych.
W tym roku zabrałam się troszkę późno za wypisywanie kartek. Oby zdążyły dotrzeć przed Świętami. A Wy wysyłacie jeszcze kartki z życzeniami świątecznymi?
Prześlij komentarz